Abstrakcja obejmuje obrazy, które nie istnieją bądź w rzeczywistości występują w innej formie. Daje pole do popisu fantazji odbiorcy jak żadna inna sztuka. Czy to znaczy, że można interpretować ją dowolnie? Przeczytaj artykuł i poznaj dwa sposoby analizy abstrakcji.
1 metoda analizy abstrakcji
W przeciwieństwie do obrazów malowanych w innych nurtach abstrakcje nie dają się zrozumieć natychmiast. Czasem w zderzeniu z taką sztuką zupełnie nie ma się pojęcia, na co się patrzy. A jednak miłośników sztuki pociągają właśnie takie obrazy. Abstrakcja i jej niejednoznaczność mogą być odczytywane na tle życiorysu artysty i czasów, w jakich tworzył, co stanowi wyjątkowy smaczek dla znawców sztuki. Aby jednak analizować abstrakcję w klasyczny sposób, posługując się wiedzą o sztuce, należy mieć ogrom tej wiedzy. Kolory, dysproporcje czy nawet kontury obiektów na obrazach da się odczytać jako stany emocjonalne artysty w okresie tworzenia.
2 metoda analizy abstrakcji
Jeżeli jesteś miłośnikiem abstrakcji i jednocześnie amatorem bądź początkującym adeptem sztuki interpretacji malarstwa, możesz postawić na drugą metodę analizy. Zgodnie z ruchem slow art powinieneś poświęcić obrazowi tyle czasu, ile potrzeba na odczytanie sensu – choćby i godziny. Analiza odchodzi od pytania: „Co autor chciał przekazać?”, i stawia w centrum zagadnienie: „Co ten obraz daje mnie?”. W takim ujęciu sztuka służy odbiorcy i ma wartość indywidualną – każdemu człowiekowi może dać coś innego i zostać odczytana w zupełnie inny sposób. Abstrakcja nadaje się do tego najlepiej, gdyż jest najbardziej niejednoznaczną sztuką.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Vaku-dsgn.pl.
Zdj. Shutterstock